Susan Sontag, znana amerykańska eseistka i krytyk sztuki, w swoich pracach wnikliwie analizowała rolę i znaczenie fotografii, zwłaszcza w kontekście jej ontologii, czyli natury bytu i istnienia obrazu fotograficznego. W szczególności jej eseje takie jak „O fotografii” i „Sztuka widzenia” dostarczają głębokich wglądów w to, jak fotografie kształtują naszą percepcję rzeczywistości, a także jakie są ich implikacje ontologiczne.
Dla Sontag, fotografia ma fundamentalne znaczenie dla współczesnej kultury, ponieważ jest nie tylko narzędziem dokumentacji, ale także medium, które kształtuje nasze zrozumienie świata. W jej analizie ontologii obrazu fotograficznego kluczowe są pewne centralne idee.
Po pierwsze, Sontag zwraca uwagę na to, że fotografia, w przeciwieństwie do innych form sztuki, jest związana z rzeczywistością poprzez swoją materialną obecność. Obraz fotograficzny jest bezpośrednim śladem rzeczywistości, fizycznie zapisanym przez aparat. To, co czyni fotografię unikalną, to jej zdolność do przedstawiania rzeczywistości w sposób, który sprawia, że obraz jest „prawdziwy” w sensie dokumentalnym. Fotografia jest nośnikiem faktu, którego sama obecność jest gwarancją autentyczności, przynajmniej na poziomie powierzchownym.
Jednakże, Sontag podkreśla, że ontologia obrazu fotograficznego jest bardziej złożona niż może się wydawać. Fotografie nie są jedynie pasywnymi zapisami rzeczywistości; są również aktywnymi konstrukcjami, które podlegają selekcji, interpretacji i kontekstualizacji. Fotografowie wybierają, co uchwycić, a co pominąć, co wprowadza do obrazu element subiektywnej decyzji i kierunku. Zatem, mimo że fotografia ma bezpośredni związek z rzeczywistością, jest również produktem ludzkiego wyboru i interpretacji.
W swojej książce „O fotografii” Sontag analizuje również, w jaki sposób fotografie wpływają na naszą percepcję i zrozumienie rzeczywistości. Sontag argumentuje, że fotografie mają moc „wprowadzania” nas do miejsc i sytuacji, których sami nie doświadczamy bezpośrednio. Dzięki nim możemy „widzieć” wojny, katastrofy czy różne aspekty życia codziennego, które w przeciwnym razie byłyby poza naszym zasięgiem. Jednakże, to, co widzimy w fotografiach, jest często tylko fragmentem większej rzeczywistości, a selektywność obrazu może prowadzić do powierzchownego zrozumienia tematu.
Sontag krytycznie podchodzi także do idei, że fotografie mogą dostarczać pełnego i obiektywnego obrazu rzeczywistości. W jej opinii, fotografie są z natury fragmentaryczne i redukcyjne; nie są w stanie uchwycić całej złożoności rzeczywistości. Zamiast tego, koncentrują się na określonych aspektach, co może prowadzić do wypaczenia rzeczywistego obrazu. Oznacza to, że ontologia obrazu fotograficznego nie jest jedynie kwestią jego materialnego istnienia, ale także sposobu, w jaki jest postrzegany i interpretowany w kontekście kulturowym i społecznym.
W „Sztuce widzenia” Sontag kontynuuje tę refleksję, badając, jak fotografie kształtują nasze wyobrażenia i oczekiwania dotyczące świata. Zwraca uwagę, że fotografia może zarówno wzmacniać, jak i kwestionować nasze uprzedzenia i stereotypy. Działa jako narzędzie, które nie tylko dokumentuje rzeczywistość, ale także uczestniczy w tworzeniu znaczeń i wartości kulturowych. Dzięki fotografii pewne obrazy i tematy mogą stać się bardziej widoczne, podczas gdy inne mogą zostać zapomniane lub zignorowane.
Jednym z ważnych aspektów Sontag w analizie ontologii obrazu fotograficznego jest również refleksja nad sposobem, w jaki fotografia wpływa na nasze postrzeganie śmierci i cierpienia. Sontag zauważa, że fotografie cierpienia i tragedii mogą prowadzić do pewnego rodzaju „wzrokowej konsumpcji”, gdzie oglądanie takich obrazów staje się powierzchownym aktem, który nie prowadzi do głębszej refleksji ani działania. Fotografie te mogą prowadzić do zobojętnienia lub dezinformacji, gdyż prezentują cierpienie w sposób zredukowany do estetycznych i konsumpcyjnych obrazów, które mogą nie oddawać pełnego kontekstu czy głębi emocjonalnej.
Sontag podkreśla, że chociaż fotografie mają potencjał do ujawnienia prawdy, to są także podatne na manipulację i reinterpretację. Wartość i wpływ obrazu fotograficznego zależą nie tylko od jego treści, ale także od tego, jak jest używany i interpretowany w różnych kontekstach społecznych i kulturowych. Ontologia obrazu fotograficznego w jej ujęciu nie jest zatem statyczna, ale dynamiczna, związana z procesami percepcji, interpretacji i wpływu kulturowego.
W podsumowaniu, Susan Sontag oferuje złożoną i głęboką analizę ontologii obrazu fotograficznego, zwracając uwagę na jego materialny związek
z rzeczywistością, jak również na jego funkcję jako konstruktu kulturowego i interpretacyjnego. Sontag wskazuje, że fotografia, choć jest bezpośrednim śladem rzeczywistości, jest również narzędziem selekcji, interpretacji i wpływu, co sprawia, że jej ontologia jest znacznie bardziej skomplikowana niż mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka.
Fotografie jako materialne odbicia rzeczywistości są związane z bezpośrednim doświadczeniem, które mają na celu przedstawienie „prawdy” w formie obrazu. Niemniej jednak, Sontag podkreśla, że ich ontologia nie jest jedynie funkcją ich fizycznej obecności, ale także kontekstów społecznych, kulturowych i psychologicznych, w jakich są umieszczane i interpretowane. W ten sposób, ontologia obrazu fotograficznego obejmuje zarówno jego materialne aspekty, jak i wpływ na percepcję rzeczywistości przez odbiorcę.
Sontag zwraca uwagę, że poprzez fotografie, pewne aspekty rzeczywistości stają się widoczne i dostępne, jednak to, co zostaje uwiecznione na zdjęciach, jest tylko fragmentem rzeczywistości i nie zawsze oddaje jej pełną złożoność. Selektywność w wyborze motywów, kadrowaniu i prezentacji obrazów może prowadzić do uproszczeń i zniekształceń, które wpływają na to, jak rozumiemy przedstawiane zjawiska. W ten sposób, zdjęcia nie tylko przedstawiają rzeczywistość, ale także kształtują nasze wyobrażenia na jej temat, często w sposób, który może być powierzchowny lub zniekształcony.
Ponadto, Sontag bada, jak fotografie wpływają na nasze rozumienie cierpienia i śmierci. Fotografie cierpienia, choć mogą mieć moc wywoływania emocji i refleksji, często są konsumowane w sposób powierzchowny, co może prowadzić do zobojętnienia lub ograniczonej empatii. Proces ten, który Sontag opisuje jako „wzrokową konsumpcję”, może prowadzić do sytuacji, w której obraz cierpienia staje się jedynie estetycznym doświadczeniem, a nie impulsem do działania czy głębszego zrozumienia.
Krytyczne podejście Sontag do fotografii nie ogranicza się jednak tylko do analizy jej wpływu na percepcję i interpretację rzeczywistości. W jej pracach pojawia się również refleksja na temat etycznych i moralnych implikacji związanych z robieniem i oglądaniem zdjęć, zwłaszcza w kontekście przedstawiania tragedii i cierpienia innych ludzi. Zauważa, że zdjęcia mogą być używane do różnych celów, w tym do manipulacji i propagandy, co dodatkowo komplikuje ich ontologię i wpływ na społeczeństwo.
Podsumowując, ontologia obrazu fotograficznego w ujęciu Susan Sontag jest wielowymiarowa i złożona. Fotografia, jako medium związane z rzeczywistością, pełni rolę dokumentalną, ale również jest nośnikiem subiektywnej interpretacji i kulturowych wartości. Sontag ukazuje, że fotografie są nie tylko śladami rzeczywistości, ale również elementami kulturowego dyskursu, które kształtują nasze postrzeganie świata. W kontekście tym, ontologia obrazu fotograficznego obejmuje zarówno jego fizyczny byt, jak i jego funkcję w społeczeństwie, wpływając na to, jak interpretujemy i reagujemy na przedstawiane przez nie obrazy.