Filozofowie starożytni byli zainteresowani problemem zła fizycznego i moralnego, i podejmowali wiele prób, aby wyjaśnić jego źródła i znaczenie. Wśród filozofów greckich i rzymskich można wyróżnić kilka różnych koncepcji dotyczących natury zła, jego przyczyn oraz sposobów radzenia sobie z nim.
Pierwszą koncepcją zła w filozofii starożytnej jest dualizm, czyli podział świata na dobro i zło. Filozofowie tacy jak Platon wierzyli, że dobro i zło są dwoma oddzielnymi bytami, a zło wynika z braku dobra. Platon uważał, że ciało jest źródłem zła moralnego, ponieważ wprowadza ograniczenia i potrzeby fizyczne, które mogą prowadzić do grzechu. Według niego, tylko dusza jest zdolna do osiągnięcia pełni dobra, co oznacza, że ciało i zmysły stanowią źródło zła moralnego.
Innym podejściem do problemu zła moralnego było stoicyzm, który wskazywał na ograniczenia ludzkiej wolnej woli jako przyczynę zła. Stoicy uważali, że zło moralne wynika z ignorancji, czyli braku wiedzy i umiejętności, a także ze słabości charakteru. Według nich, jedynym sposobem na radzenie sobie z złem jest kształtowanie mądrości, cnoty i pozytywnych nawyków.
Arystotelesowska koncepcja zła moralnego wywodziła się z jego teorii etycznej. Według Arystotelesa, zło moralne wynika z nadużycia lub braku równowagi w sferze moralnej. Arystoteles uważał, że dobro moralne polega na zachowaniu odpowiedniej proporcji między cnotami, a zło moralne wynika z braku tej równowagi. W praktyce oznacza to, że osoba, która zachowuje się w sposób skrajny, np. zbyt ambitnie lub zbyt obojętnie, będzie skłonna do popełniania zła moralnego.
Wśród filozofów starożytnych można również wyróżnić koncepcje zła fizycznego, które często były powiązane z kosmologią i teologią. W filozofii Platona zło fizyczne wynikało z podziału świata na materialną sferę rzeczywistości i sferę idealną, co oznaczało, że ciało i rzeczy materialne były postrzegane jako mniej wartościowe i mniej doskonałe niż ideały. W filozofii stoickiej zło fizyczne wynikało z natury świata i jego nierównowagi, która powoduje choroby i cierpienie.
W filozofii arystotelesowska koncepcja zła fizycznego wynikała z poglądu, że środki materialne, takie jak pieniądze, mogą prowadzić do skrajności i nadmiernego poświęcenia czasu i uwagi na ich zdobycie, co prowadzi do braku równowagi i harmonii w życiu jednostki.
Innym filozofem, który zajmował się problemem zła fizycznego, był Epikur. Epikur uważał, że zło fizyczne wynika z bólu i cierpienia, a także z lęku przed śmiercią. Epikur uważał, że jedynym sposobem na pozbycie się zła fizycznego jest eliminacja bólu i cierpienia poprzez eliminację przyczyn tych stanów, co oznaczało unikanie nadmiernych przyjemności i unikanie nadmiernych zmartwień i obaw.
W końcu, w filozofii rzymskiej, Seneka i Marek Aureliusz zwracali uwagę na to, że zło fizyczne może wynikać z przyczyn zewnętrznych, takich jak choroby, niepowodzenia i cierpienie, które są poza kontrolą jednostki. W swoich pracach zalecali oni radzenie sobie z tym zło poprzez akceptację tych przeciwności losu i koncentrację na rzeczach, które są w naszej mocy, takich jak cnoty i postawy moralne.
Filozofowie starożytni zwracali uwagę na różne koncepcje zła fizycznego i moralnego, z których każda miała swoje korzenie w innych dziedzinach filozofii, takich jak kosmologia, teologia, etyka i psychologia. Mimo różnic w podejściach, wielu filozofów zauważało, że zło jest częścią życia i że jedynym sposobem na radzenie sobie z nim jest kształtowanie odpowiednich postaw i umiejętności, które pozwalają na osiągnięcie równowagi i harmonii w życiu jednostki.